Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi mrozin z miasteczka Rzeszów. Mam przejechane 5247.00 kilometrów w tym 987.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.48 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 21601 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy mrozin.bikestats.pl
  • DST 22.00km
  • Czas 01:15
  • VAVG 17.60km/h
  • Temperatura -8.0°C
  • Sprzęt Rincon
  • Aktywność Jazda na rowerze

szron w nosie

Sobota, 28 stycznia 2012 · dodano: 30.01.2012 | Komentarze 6

Co prawda termometr zewnętrzny dość jednoznacznie pokazywał -9, ale z perspektywy ciepłego, skąpanego słońcem salonu świat zewnętrzny wydawał się wołać: nie bądź ciotą, weź rower i przynajmniej spróbuj. Tak więc spróbowałem. Pokreciłem się po mieście, wzdłuz Wisłoka, Lisia Góra. Pomimio mrozu i wiatru, jechało sie bardzo dobrze. Jedyne co mi zmarzło to...palce u stóp. No i ten szron w nosie;)

biało - niebiesko © mrozin


konstrukcja © mrozin



wzdłuż Wisłoka © mrozin


Lisia Góra © mrozin


Kategoria Rzeszów



Komentarze
k4r3l | 16:50 poniedziałek, 30 stycznia 2012 | linkuj ja te mrozy p..., eee mam w głębokim poważaniu :)
niradhara
| 16:48 poniedziałek, 30 stycznia 2012 | linkuj Dziękuję, zapamiętam i podporządkuję się! :-)
pr0zak
| 09:44 poniedziałek, 30 stycznia 2012 | linkuj do słoneczka było ciepło :) mimo tego mrozu.
lukasz78
| 09:39 poniedziałek, 30 stycznia 2012 | linkuj Hehe, w piątek -20, więc korzystaj z tego mroziku, co jest teraz, bo niedługo będzie to tylko miłe wspomnienie :)
mrozin
| 09:12 poniedziałek, 30 stycznia 2012 | linkuj zawezwanie świata zewnętrznego: "nie bądź ciotą, jedź!" powinno przywoływać do porządku niezależnie od płci ;)
niradhara
| 08:58 poniedziałek, 30 stycznia 2012 | linkuj A co woła świat zewnętrzny do kobiet? "Nie bądź..." No właśnie, kim mam nie być? ;-)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa gowdu
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]